Piękne, zdrowe i zadbane włosy to wizytówka kobiety. Kiedy zalotnie je zarzucamy lub spoglądamy spod opadającej grzywki na mężczyznę jednoznacznie wysyłamy sygnały o zainteresowaniu kimś. Dlatego dbanie o własną czuprynę jest niebywale ważne, aby przez długie lata móc cieszyć się zdrowymi i błyszczącymi pasmami ładnie opadającymi na nasze ramiona.
Od trzech lat olejowanie włosów stało się bardzo popularne, jak to zwykle bywa za sprawą mody, która przyszła do nas z zachodu. Popularne blogerki zaczęły przekonywać nas, że naszym matowym i zniszczonym po zimie włosom przyda się odżywienie za pomocą najróżniejszych olejków stosowanych na skalp lub wcieranych od nasady aż po same końcówki.
Olejek rycynowy na włosy – kiedy warto go używać? Olej rycynowy jest jednym z polecanych olejków, a przy tym bardzo powszechnym, gdyż dostępnym w aptekach za dosłownie kilka złotych. Pierwotne zastosowanie olejku rycynowego jest zupełnie inne, a mianowicie przynosi nam ulgę podczas zaparcia. Jednak jego dobroczynny wpływ na włosy został także odkryty i sprawdzony, dlatego coraz więcej osób kupuje go głównie ze względu na dobroczynne właściwości dla skóry głowy i włosów.
Jeśli mamy problem z łysieniem lub nadmiernym wypadaniem włosów- sięgnijmy po olejek rycynowy! Jest on bogaty w mnóstwo witamin i kwasy tłuszczowe omega-9, które wykorzystywane są w różnych kuracjach, w tym przy wypadaniu włosów. Jak go zastosować? Nic prostszego! Na nasze suche włosy, pasmo po paśmie nakładajmy niewielką ilość rozgrzanego w dłoniach olejku rycynowego. Starajmy się też bardzo dokładnie wetrzeć go w skórę głowy. Sam masaż skóry głowy wykonywany mimowolnie podczas wcierania olejku pobudza cebulki włosowe do wzrostu, więc niejednokrotnie warto nawet bez użycia olejków wykonać sobie taki masaż.
Na olej rycynowy powinny jednak uważać blondynki, zarówno naturalne, jak i te, które farbują swoje włosy w celu uzyskania jasnego odcienia. Olej rycynowy przyciemnia kolor włosów, więc może powodować niechciany efekt uboczny na naszej czuprynie.
