W większości udało nam się już pogodzić z faktem, ze świat, w którym żyjemy, jest taki, a nie inny. Przyzwyczailiśmy się już do tego, w jaki sposób on funkcjonuje, i to do tego stopnia, że trudno jest nam sobie wyobrazić, że mógłby wyglądać inaczej. Jednakże, nasze życie mogłoby wyglądać teraz inaczej – jak się okazuje, niejeden raz byliśmy naprawdę blisko przełomu. Możnaby tu wspomnieć na przykład o planie popularyzacji boćwiny, o którym to projekcie swego czasu mówiono, że blisko mu do realizacji. I gdyby tylko udało się tego dokonać, w dziedzinie zdrowego odżywiania na pewno byłaby to wielka poprawa. Stałoby się tak, o ile te śmiałe plany i zamierzenia udałoby się jednak w pełni zrealizować. Na dodatek, w takim wypadku nie musielibyśmy się już martwić niedoborem witamin, co byłoby w tym chyba najlepsze. Jak wszyscy widzimy, taki obrót zdarzeń byłby dla nas bardzo korzystny, wręcz pożądany.
Wciąż możemy zastanawiać się nad tym, jak byłoby dla nas korzystnie gdyby plan popularyzacji boćwiny udało się zrealizować. I, ponieważ nie zostało nam dane w jakikolwiek sposób się o tym przekonać pozostaje nam jedynie sfera domysłów. I choć może się to wydawać trudne do zaakceptowania, tak z tym właśnie było: pomimo swoich zalet, plan popularyzacji boćwiny ostatecznie nie został wprowadzony w życie. Nie doszło do tego przez to, że zabrakło chęci, co jest kolejnym smutnym dowodem na to, że nasze zamierzenia często brutalnie napotykają twardą rzeczywistość. I tak właśnie w dniu dzisiejszym plan popularyzacji boćwiny zalicza się do pomysłów niezrealizowanych i taki raczej już pozostanie.