Pewnie, jak wiele osób, tak wiele różnych metod doboru odpowiedniej fryzury. My jednak wybrałyśmy pierwszy i wydaje nam się najbardziej odpowiedni sposób, a mianowicie taki, który określa kształt twoje twarzy. Zdajemy sobie sprawę, że poniższe terminy nie są ci obce, ale dla tych wszystkich kobitek, które jednak nie wiedzą o co chodzi w temacie kształtu twarzy, pokazujemy.
Każdy z nas ma inny kształt twarzy. Mowa tu zasadniczo o pewnych parametrach, nie sensu stricto o fizjologii. Kształt twarzy określamy na podstawie pewnych danych i wyliczeń.
Twarz owalna- mamy z nią doczynienia gdy długość jest większa od szerokości, ale linia brody jest niezwykle łagodna. Przykładem tego typu kształtu twarzy jest Katy Perry. Tutaj fryzury mogą być: niemalże każda, powinnaś jednak unikać tych z prostym przedziałkiem, na środku głowy ponieważ wtedy jeszcze bardziej podkreślisz jej owal.
Twarz okrągła- to tzw. „pyza”. Chociaż określenie odnosi się tylko i wyłącznie do twarzy, reszta sylwetki może być szczupła. Taka twarz to klasyczny przypadek okrągłej brody, łagodnych, lecz wypukłych kości jarzmowych oraz większej jej szerokości niż długości. Przykładem może być Selena Gomez. Zaleca się noszenie pazurków, kaskadowych fryzur kończących się poniżej linii żuchwy oraz takich, które możesz upiąć do góry i wyszczuplić rysy twarzy.
Twarz kwadratowa- jej długość jest równa szerokości, tak jak w kwadracie, ale żuchwa jest niezwykle ostro i widocznie zarysowana. Kości jarzmowe są szerokie i wydatne. Przykładem może być Diana Kruger. Zaleca się fryzury z przedziałkiem asymetrycznym oraz takie, które w kaskadowy i swobodny sposób będą opadały na twarz, tym samym zasłaniając wydatne i ostre jej rysy.
Twarz prostokątna- tutaj jej długość jest większa niż szerokość, i jest to widoczne na pierwszy rzut oka, bez pomiarów linijką czy centymetrem. Jej usta są duże i wydatne. Kości żuchwy raczej łagodne, ale nie okrągłe. Takie twarze to w ogóle przykład prawie idealnej symetrii w proporcjach. Przykładem jest zapewne znana i ceniona aktorka Liv Tyler. Tutaj idealne fryzury to: półdługie kompozycje z loków oraz warstwowe cięcia, które nadają miękkości całej stylizacji .
Najważniejsze przy wyborze odpowiedniej fryzury będzie zastanowienie się jakie są twoje mocne strony w urodzie, a jakie masz mankamenty. Co chciałabyś ukryć. Wówczas cały proces wyboru będzie łatwiejszy, bowiem skupianie się na atutach przecież jest bardziej podbudowujące i przyjemne, aniżeli ciągłe narzekania, że przecież twarz nie taka, że usta za małe, że podwójny podbródek itp. itd… Zaczynamy od autoterapii przed lustrem. A mianowicie, przyjrzeniu się na swoje piękne oczy, takie które mają głęboki odcień brązu i przy blasku słońca lśnią niczym koraliki lub mają oryginalny i niepowtarzalny odcień niebieskiego. Później szukamy części twarzy, którą chcemy się pochwalić przed całym światem. Mogą to być piegi, mogą kurze łapki, tak, tak. Powszechnie są one uznawane za efekt radosnego życia, bowiem powstają podczas uśmiechania się. Tylko my kobiety, same ich nie akceptujemy i niepotrzebnie się nimi przejmujemy. Kolejną rzeczą mogą być piękne białe zęby, które uwydatnisz czerwoną szminka oraz dobrze ściętymi włosami. Jesteśmy przekonani, że każda z was ma chociaż jeden atut w swoim ciele, a dokładnie na twarzy, którym chciałaby się pochwalić. Jeśli już go znajdziesz to wiedz jedno. Stonowany kolor, prawidłowe i profesjonalne cięcie oraz look dopełniony piękną kreacją to zestaw, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie. Najważniejsze to, abyś sama siebie zaakceptowała. Później pójdzie już z górki.
